W ostatnią sobotę (17. stycznia) kilkudziesięciu zawodników z całej Polski rywalizowało na trasie slalomu ustawionego na zakopiańskim stoku Harenda. Zawody te były nie tylko eliminacjami do Mistrzostw Polski Amatorów PZN, ale także drugą imprezą zaliczaną do Pucharu Zakopanego.
Dodatnie temperatury, które panowały na Podhalu w ostatnich dniach, nie ułatwiały zadania organizatorom zawodów. Dzięki pomocy właścicieli ośrodka imprezę pod patronatem projektu TAURON Bachleda Ski udało się jednak przeprowadzić, mimo że w jej trakcie termometry wskazywały aż 8 stopni powyżej zera. W tych warunkach trasa nie była łatwa, co wymagało od zawodników wspięcia się na wyżyny swoich umiejętności.
Z rywalizacją w niemalże wiosennych warunkach znakomicie poradzili sobie Zakopiańczycy. Najlepsze czasy w obu przejazdach uzyskał Grzegorz Majcher, wygrywając tym samym kategorię wiekową M3 (mężczyźni od 36 do 45 lat). Na mecie nie krył on zadowolenia ze swojego wyniki oraz następująco skomentował imprezę: „Pogoda nie sprzyjała zawodom, jest blisko 10 stopni i wieje halny, ale warunki są bardzo fajne. Zawodnicy dopisali, także konkurencja była duża. Slalom jest trudną konkurencją, szczególnie że dzisiaj na trasie były spore dziury, ale ja lubię jeździć w takich warunkach. Ogólnie zawody trudne, ale udało się wygrać.”
Z grona kobiet bezkonkurencyjna była Małgorzata Tlałka-Długosz, bardzo utytułowana narciarka alpejska, która w latach 80. kilkukrotnie stawała na podium zawodów Pucharu Świata. Dwukrotnie pokonała ona trasę najszybciej spośród pań i triumfowała tym samym w kategorii K1 (kobiety od 45 do 56 lat). „Dla mnie zawsze jest to duża przyjemność wystartować w takich zawodach, zobaczyć że są fajnie zorganizowane, że jest dużo chętnych ludzi, którzy chcą startować. Miło też jest spotkać się na stoku narciarskim z koleżankami i kolegami, których nie widziałam od dłuższego czasu.” - powiedziała na zakończenie imprezy była mistrzyni Polski.
Kolejne eliminacje Mistrzostw Polski Amatorów w slalomie zaplanowane są na sobotę (24. stycznia) w Limanowej.